Wasilewski Wiesław - Strona Rodziny Wasilewskich

Wiesław Wasilewski - Strona Rodziny Wasilewskich

Przejdź do treści

Wiesław Wasilewski

No cóż  -  co można o sobie powiedzieć ?
Jestem, jak ponad 5 miliardów innych ludzi, mieszkańcem trzeciej
planety od gwiazdy centralnej Układu Słonecznego, zwanej Ziemią...
Imiona: Wiesław, Józef
Nazwisko: Wasilewski
Wiek: ... urodziny mam 3 lipca
Włosy: były ciemne, obecnie już nie wszystkie...
Oczy: niebieskie
Wzrost: 180 cm
Miejsce urodzenia: Krzyż Wielkopolski
Miejsce zamieszkania: Sieradz
Stan cywilny: żonaty
Znak zodiaku: Rak



Nasza kochana Ziemia nosi mnie już od wielu, wielu latek, kiedy to urodziłem się w Krzyżu Wielkopolskim, tam też ukończyłem 33 Liceum Ogólnokształcące.
Po tym fakcie urwał mi się kontakt z tym miasteczkiem....  
Bywam tam nie za często. Większość moich znajomych wyjechała z Krzyża i nawet nie wiem, gdzie w tej chwili mieszkają......

Mieszkam w Sieradzu, jeszcze niedawno było to miasto wojewódzkie (komu to przeszkadzało ???) i rozwijało się dosłownie w oczach.
Teraz jest to miasto powiatowe i mieszkamy w  województwie łódzkim.

Mapa powiatu sieradzkiego

Obecne moje zajęcie, to przede wszystkim praca zawodowa.
Pracuję w Sieradzu, w przedstawicielstwie na Polskę, największego na świecie producenta siatek rolniczych do pras rolujących.
Czym się interesuję ?  
No cóż, wszystkim, co niezbadane i niezwykłe - lubię wiedzieć, jak mawia moja żona....  więc czytam wszystko, co mnie zaciekawi....  
a, że ciekawi wiele....
Oprócz tego, jakże by inaczej, interesuję się informatyką i komputerami - to moje hobby, projektuję i wykonuję strony WWW.
Lubię też podróże, lubię poznawać nowe kraje i ludzi tam żyjących. Lubię sobie też czasem "popstrykać" zdjęcia.
Kiedyś, za czasów zdjęć czarno-białych bawiłem się  również w obróbkę zdjęć, od "pstryknięcia" do gotowej odbitki.
Nie skłamię, jeżeli napiszę, że zrobiłem w życiu ich tysiące....
Od jakiegoś czasu poszukuję "swoich korzeni", buduję drzewo genealogiczne mojej rodziny.
Nie jest to łatwe, ponieważ wiele dokumentów zgineło w czasie wojny. Gdy żyli moi dziadkowie, nie pytałem ich o ich rodziców, czy dziadków, czy o historię naszej rodziny. Dzisiaj najbliżsi moi krewni, którzy mogliby być źródłem wiedzy, której poszukuję, w większości już nie żyją i odtworzenie historii rodzinnych czasem graniczy z cudem, ale nie poddaję się.
Mam ponad 860 osób w swoim drzewie i sięga w głąb na 10 pokoleń - myślę, że to całkiem sporo...


Copyright 2000-2023 - Wiesław Józef Wasilewski
English
Deutsch
Rusian
Wróć do spisu treści